Archiwa tagu: unia europejska

Wybory do Parlamentu Europejskiego zakończone.

Wybory do Europarlamentu mamy już za sobą. Wysyłamy do Unii Europejskiej 53 naszych reprezentantów, których sami wybraliśmy. Czy dobrze wybraliśmy to się okaże „w praniu”. Zobaczymy jak będą reprezentować interes polskiego stanu i czy im się to uda. Przecież to wszyscy kandydaci obiecywali w swojej kampanii wyborczej.  Oczywiście ani polskie prawo ani unijne nie karze posłów ani europosłów za niedotrzymanie ich obietnic. Ale Unia nie pozwoli chyba robić cyrku z Europarlamentu, jak często zdarzało się w polskim Sejmie.

Szkoda, że niektórzy kandydaci, którzy nie powinni zostać wybrani, a jednak zostali wybrani np. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik czy Daniel Obajtek. Ale czego można było spodziewać się po regionach ściany wschodniej. Sama pochodzę ze wsi i znam trochę mentalność mieszkańców wsi i małych miast.  A sam Jacek Kurski zna ją jeszcze lepiej. Nic dziwnego, że prezes PiS-u umieścił tych kandydatów właśnie tam na czołowych listach.

Zastanawiam się, że czy Daniel Obajtek, wykorzystując swoje doświadczenie doradzi eurodeputowanym, gdzie tanio kupować gaz i ropę naftową dla swoich krajów. Arkadiusz Mularczyk niestety nie może pochwalić się wielką liczbą głosów oddanych na niego, biorąc pod uwagę skalę jego kampanii wyborczej – od Tatr po Góry Świętokrzyskie. Ale będzie miał teraz szansę walczyć o reparacje w samym sercu Europy. Przynajmniej może liczyć na Grzegorza Brauna z Konfederacji, bo jak nasz polski „rewolucjonista” oświadczył po wyborach, „żadne projekty antypolskie nie przejdą z naszą kontrasygnatą Arkadiusz Mularczyk przygotuje projekt ustawy w sprawie reparacji, a Beata Szydło z pewnością mu w tym pomoże.  Sądząc po jej zapewnieniach powyborczych, że „nie pozwoli na realizację żadnych szalonych pomysłów kasty brukselskich urzędników”, sukces murowany.

Najwięcej ucieszyłam się z tego, że wyborcy dali czerwoną kartkę niektórym czołowym kandydatom takim jak Jacek Kurski, Beata Kempa, Anna Fotyga, Małgorzata Gosiewska, Witold Waszczykowski, Ryszard Czarnecki, Elżbieta Rafalska, Włodzimierz Cimoszewicz, Róża Thun, Ryszard Petru i Hanna Gronkiewicz-Waltz. Tu uderzył cyklon, szkoda, że nie uderzył z większym rozmachem.

A więc pozostaje nam tylko czekać na dobre wiadomości z Brukseli od naszych reprezentantów, i nie tylko, chyba zasługujemy na więcej informacji od nich, a nie interpretacji i manipulowania faktami.

List (osobisty) otwarty od Emilii Brown do Pana Posła Arkadiusza Mularczyka, kandydata PiS-u do Unii Europejskiej.

Drogi Arku!
Ze względu na to, ze nie odpisujesz na moje maile, wysłane do Twojego biura poselskiego, utrzymywanego z pieniędzy podatników w Nowym Sączu, piszę do Ciebie ponownie, dołączając kilka uwag i pytań.
Do tej pory nie odpowiedziałeś mi, ile wyniosły koszty prowadzenia ubiegłorocznej kampanii prezydenckiej Twojej żony Iwony Mularczyk? Ile zapłacili podatnicy za przyjazdy ministrów, premiera i prezydenta do Nowego Sącza wspierających kampanie? Prezydent całego narodu nie powinien wspierać kampanii wyborczej kandydatki PiS-u w dniu Wszystkich Świętych na cmentarzu sadeckim.

Zamiast unikać narażania na niepotrzebne koszty szarego obywatela, który ze swoich podatków opłacał kampanię Twojej żony, nasyłasz Policję na drukarza, dystrybutora i własna rodzinę, bo ktoś odważył się napisać prawdę o kandydatce. Dziwię się, ze jako absolwent podyplomowych studiów w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w Warszawie oraz gorliwy katolik, byleś głuchy, gdy w Twojej i Twojej żony obecności zamknięto i uwieziono starszego powinowatego w jego domu, bez udostępnienia mu kluczy w niedzielne popołudnie.
Teraz w kampanii wyborczej wprowadzasz w błąd wyborców, ze jesteś jedynym kandydatem do Unii Europejskiej w różnych okręgach wyborczych.

Obiecujesz im również „gruszki na wierzbie”, gdy deklarujesz załatwienie reparacji wojennych dla Polski, naiwnie myśląc, ze będą one przedmiotem dyskusji na forum Parlamentu Europejskiego. Kto poprze Polskę w Unii rządzonej przez Niemcy, w której 26 krajów członkowskich uznało sprawę reparacji zakończoną już w momencie zjednoczenia Niemiec? Dowiesz się o tym, czytając wnikliwie analizę ekspertów prawnych z Biura Analiz Sejmowych, przesłanych do Ciebie w grudniu 2017!.

Dlaczego tego tematu nie poruszyła w Unii Beata Szydło, będąc premierem? Co ona tam wywalczyła dla Polski? Wątpię, czy jako zwykła europoseł będzie miała tam więcej do powiedzenia. Czy można oczekiwać zreformowania Unii przez tych samych europosłów, którzy do tej pory nie potrafili nawet pozyskać poparcia Unii dla sprowadzenia wraku samolotu ze Smoleńska? Tego nawet nie udało się dokonać Wielkiej Brytanii?
Twoim celem jest zainteresować reparacjami Parlament i budować koalicje międzypaństwowe, gdy nie potrafiliście nawet zjednać krajów grupy wyszehradzkiej dla poparcia Waszego kandydata podczas reelekcji Donalda Tuska? Nawet Węgier-bratanek nie stanął po Waszej stronie, ponieważ nie chciał się narazić eurokratom rządzącym Unią. Dlaczego nie domagasz się równocześnie reparacji od Rosji lub Litwy, Białorusi i Ukrainy za utracone przez Polskę Ziemie Wschodnie? Dlaczego nie domagasz się rekompensaty finansowej za Katyń i inne sowieckie zbrodnicze czyny przeciwko narodowi polskiemu?

Czy nie manipulujesz tutaj faktami, aby uzyskać poparcie wyborców, którym będzie trudno doszukać się Twoich sukcesów na terenie Sądecczyzny w ostatnich 3 kadencjach poselskich?

Czy jako poseł poparłeś usuniecie sowieckiego pomnika w Nowym Sączu? –Nie.

Czy protestowałeś przeciwko przeniesieniu Straży Granicznej z Nowego Sącza do Twojego miasta rodzinnego, Raciborza? –Nie.

Czy protestowałeś przeciwko nadaniu tytułu honorowego obywatela Nowego Sącza Józefowi Oleksemu, wysokiej rangi członkowi PZPR i byłemu komunistycznemu premierowi? –Nie.

Czy przychyliłeś się do prośby wielu Sądeczan, aby anulować nadanie mu tego honorowego zaszczytu? –Nie.

Czy protestowałeś przeciwko promocji książki o J. Oleksym? Książki napisanej i wydanej za pieniądze sadeckiego podatnika? – Nie.

Czy wstawiłeś się w ubiegłym roku za protestującymi w Sejmie niepełnosprawnymi? –Nie.

Chętnie ich wcześniej wspierałeś, gdy rządzącą partią była Platforma Obywatelska. Czy okazałeś chrześcijańskie wsparcie bezdomnemu sąsiadowi? –Nie.

Czy wstawiłeś się kiedykolwiek za ofiarami księży pedofilów lub wyraziłeś ubolewanie z powodu wyrządzonej im krzywdy? –Nie.

Nie odwracajcie kota ogonem, twierdząc, ze oskarża się Kościół o pedofilię. Kościół nie jest krytykowany za pedofilię, tylko za to, ze był głuchy i słępy, gdy chronił księży pedofilów, zamiast skrzywdzone przez nich bezbronne dzieci. To wstyd, ze partia obecnie rządząca za cenę poparcia stoi po stronie Kościoła, zamiast po stronie pokrzywdzonych przez księży pedofilów.

Co Ty właściwie zrobiłeś dla Sądecczyzny oprócz pozowania przed kamerami przy każdej nadarzającej się okazji? Czy uważasz się za godnego kandydata do reprezentowania szarego polskiego obywatela? Czy Ty chcesz uzdrowić Unię czy własna kieszeń?.

Mam nadzieje, ze wyborcy tym razem zagłosują na nowych i młodych kandydatów, dając im szanse, by mogli lepiej reprezentować Polskę niż dotychczasowi europosłowie, pobierający wysokie pobory, o jakich nie może nawet marzyc przeciętny obywatel. To wstyd dla narodu polskiego, gdy polscy premierzy i ministrowie ubiegają się o zwykle stołki europosłów. Na pewno żaden szanujący się brytyjski premier nie poniżyłby się tak nisko. Najwyższy czas, aby naród polski dobitnie pokazał politykom, ze czas na wielkie zmiany w kraju, i ze nie da się przekupić.

Mam również nadzieje, ze polscy wyborcy przy urnach pokażą czerwone kartki starym nieudolnym graczom politycznym. Niech ci politycy zostaną w Polsce i zamiast usuwać w Unii 2 prędkości, powinni usunąć w naszym rodzinnym kraju 3 prędkości dla: osób niepełnosprawnych, emerytów i tych marnie zarabiających na prowincjach. Niech zostaną w Polsce, aby uczynić z niej gospodarczo silne państwo w Europie, aby Polacy nie musieli emigrować za lepszym chlebem. Niech sprawią, że zgodnie ze słowami Jarosława Kaczyńskiego:

„Polska nie będzie wykonywała niczyich poleceń, będzie krajem samodzielnym, nie będzie niczyim klientem i będzie mogła realizować własne interesy”.

Niestety, przez polityków myślących o swojej karierze i portfelu ? podobnie jak Ty, Arku – długo na to będziemy czekać.

Z pozdrowieniami, Twoja ciotka Mila z Oxfordu

Kopie listu Emilii Brown można również przeczytać na fecebooku, (kontakt: unas_uwas @yahoo.co.uk)